Dyskusja na temat zestawu storm of sigmar

Warhammer Fantasy!
Etnicznik
Posty: 27
Rejestracja: 20 lut 2017, 18:01
bitewniaki: Aktualnie nie gram w żadną grę bitewną ale jestem zainteresowany AoS

Dyskusja na temat zestawu storm of sigmar

Post autor: Etnicznik »

Ostatnio przeglądając zestawy do AoS moją uwagę zwrócił najtańszy zestaw storm of sigmar którego cena wynosi 80zł i teraz zastanawiam się czy lepiej kupić ten zestaw startowy czy od razu zacząć zbierać swoją armię. Wyraźcie swoją opinie na temat tego zestawu czy jest wart swojej ceny itp.
Załączniki
warhammer-age-of-sigmar-storm-of-sigmar.jpg.png
warhammer-age-of-sigmar-storm-of-sigmar.jpg.png (217.04 KiB) Przejrzano 10613 razy
Awatar użytkownika
Pilliquetzal
Posty: 187
Rejestracja: 10 gru 2015, 23:31
bitewniaki: AoS, Hinterlands, Mordheim, Necromunda, KoW

Re: Dyskusja na temat zestawu storm of sigmar

Post autor: Pilliquetzal »

Oj kamracie, ten cały zestaw to pic na wodę fotomontaż, dla modelarza dobry, do grania słabiutki. Czemu? Zerknij na stronie GW opis zestawu, masz tam linki pdf do każdej z jednostek- i tak, by wystawić retrybutorów, których w zestawie jest dwóch, musisz mieć minimum 3; liberatorów jest 3, a powinno być 5; z khornitów: blood wariorów jest 3, a winno być 5; blood reaverów jest 5, a powinno być 10. Także jak widzisz, ten zestaw to przykra pułapka dla gracza- oczywiście możesz wystawiać składy jednostek poniżej minimalnej liczby; ale w punktowanych grach płacisz jak za cały oddział (tutaj uwidacznia się tendencja GW do ściągania kasy).
Jeszcze można w ramach dalszej analizy porównać, ile to wychodzi, gdyby kupować zmniejszoną liczbę modeli w zestawach osobno i ile to uczyni, jak kupić ten zestaw (a najlepiej dwa, by mieć już jakieś funkcjonalne oddziały xd); ale nie chce mi się liczyć zbyt dużo to sam sprawdź. No i zważ na to, że tutaj są dwie frakcje, więc jeśli nie znajdziesz kogoś, kto zapłaci cztery dychy za tą drugą, to skończysz z niepotrzebnymi modelami na półce. Oczywiście można teoretycznie grać mieszanymi (choć jak żyję takiego zdarzenia nie widziałem); a można nawet skonwertować sobie tych sygmarytów pod khorna przy użyciu żywicy modelarskiej czy bitsów; ale już raczej nie odwrotnie. Ogólnie słaby zestaw, słabiutki.
Support Undeath and report all Sigmarites to your local Mortarch
Zbigniew
Posty: 1
Rejestracja: 26 lut 2017, 20:03
bitewniaki: age of sigmar

Re: Dyskusja na temat zestawu storm of sigmar

Post autor: Zbigniew »

Dobry zestaw w dobrej cenie. Pilliquetzal jak zwykle...
Etnicznik
Posty: 27
Rejestracja: 20 lut 2017, 18:01
bitewniaki: Aktualnie nie gram w żadną grę bitewną ale jestem zainteresowany AoS

Re: Dyskusja na temat zestawu storm of sigmar

Post autor: Etnicznik »

Może zestaw jest słaby jeżeli chcesz zacząć zbierać armie, ale do nauki gry i malowania powinien być dobry, a jeżeli się mylę to proszę mnie poprawić
Awatar użytkownika
Pilliquetzal
Posty: 187
Rejestracja: 10 gru 2015, 23:31
bitewniaki: AoS, Hinterlands, Mordheim, Necromunda, KoW

Re: Dyskusja na temat zestawu storm of sigmar

Post autor: Pilliquetzal »

Zbigniew, kimkolwiek jesteś, jak widzę masz 1 post na swoim koncie i dziś się zarejestrowałeś- i to ten post właśnie, który piszesz, a niby mnie znasz, więc powiedz, ktoś ty tak naprawdę jest, zamiast podkopywać moją argumentację z rzyci słowami; daj lepiej swoją- moje argumenty znasz, zestaw na mój rozum jest slaby, bo jak pisałem, ma niepełen skład osobowy by postawić oddziały; jedyne do czego się nadaje to modelarka, bo może być fajnym wstępniakiem do malowania. Daj, "Zbigniewie", swoje argumenty czemu niby sądzisz inaczej.
Widzę że niektórzy postanowili kontynuować dawną wojnę tworząc sobie dodatkowe konta czy cokolwiek; nie zamierzam jednak się spierać z takimi wesołkami, a młodemu doradzam rozumnie, jak mi mózg podpowiada.
Support Undeath and report all Sigmarites to your local Mortarch
Awatar użytkownika
Krystus
Posty: 288
Rejestracja: 19 sie 2015, 12:58
bitewniaki: .

Re: Dyskusja na temat zestawu storm of sigmar

Post autor: Krystus »

Zestaw nie jest taki zły na start, szczególnie jeśli nie możesz sobie pozwolić na duży starter. Jak masz kumpla, którego chciałbyś wkręcić w hobby to takie pudełko też jest dobrym pomysłem na początek, jeśli chcecie pograć na luzie w małe potyczki. Jeśli chciałbyś to kupić głównie do nauki gry, to się wstrzymaj i pozbieraj kasę na jakiś zestaw "start collecting". Zasad na spokojnie nauczysz się od nas. Ja zwykle jestem w soboty, ale musisz mnie uprzedzić, żebym wziął modele.
AVE DOMINUS NOX
Obrazek
Awatar użytkownika
kamel
Posty: 151
Rejestracja: 24 wrz 2015, 9:38
bitewniaki:

Re: Dyskusja na temat zestawu storm of sigmar

Post autor: kamel »

Kolego Etnicznik,

w związku z twoją aktywnością na forum, mam do ciebie kilka uwag:
1. Zakładaj tematy w zakładce Age of Sigmar, a nie w Kampanii - to jest oddzielny temat, toczymy tam rozgrywkę, twoje posty tylko zaśmiecają ten temat.
2. Nie wiem ile masz lat, ale zachowujesz się jak 15-letnia dziewica - i chciałaby i boi się. To miłe, że chcesz zacząć grać w Sigmara, zawsze chętnie przytulimy nowego gracza, ale TY musisz się na coś zdecydować. To musi być twoja decyzja czy grasz Imperium czy czymkolwiek innym. Zapewniam cię, że nikt nie będzie się z ciebie śmiał z powodu wybranej armii/frakcji etc. Każdy zaczynał przygodę z Warhammerem od tego, że spodobały mu się modele/historia danej frakcji. Potem albo zostaje się przy pierwszym wyborze, albo dokupuje się kolejną armię albo sprzedaje pierwszą i zaczyna drugą.
3. Odnośnie wyboru armii - AoS to nie Warhammer Fantasy Battle/9th age. Tam masz 16 zdefiniowanych armii. W Sigmarze masz 4 Grand Alliance, a w każdej kupę frakcji. Wybierając Iperium wybierasz Order. Możesz grać na czystym Imperium, możesz mieszać z Elfami, Bretą, Lizakami, czy co tam jeszcze jest.
4. Bitewniaki to drogie hobby. Napewno chcesz kupować modele, którymi nigdy nie zagrasz tylko po to, aby pouczyć się malować? Utkniesz w nauce malowania i nie przejdziesz do malowania swojej armii, bo cały czas coś będzie nie tak. Kasę z zestawu przeznacz na modele do swojej armii i zacznij mazać. Farbę można zmyć w płynie hamulcowym lub zmywaczu do farb akrylowych (wamod jest ok) i pomalować ponownie.
5. Co do nauki malowania - na youtube jest mnóstwo tutoriali i poradników. Mi się podobają te z GW - bardzo dobre dla początkujących (kanał Warhammer TV), dla totalnie początkujących jest tam poradnik do malowania zestawu Mroczna Zemsta (Dark Vengeance) z WH40, gdzie pokazane jest wszystko od wycinania modeli z ramek, przez klejenie, podkładowanie, malowanie do zrobienia podstawki włącznie.
6. Do nauki gry nie potrzebujesz pomalowanych modeli - wystarczy je złożyć. Pomalowane tylko wyglądają ładniej i podobno lepiej walczą. Możesz grać modelami, które właśnie malujesz, możesz grać na proxach - modelach zastępczych, aby sprawdzić czy wypatrzone przez ciebie Demingi biją się dobrze, czy słabo i czy warto je kupować. Malowanie wymagane jest tylko na turniejach - ludzie często malują na modelach 3 kolory (takie minimum), aby pograć na turnieju, a potem te modele wykańczają, albo i nie.
7. Age of Sigmar jest banalnym systemem. Wręcz prostackim w porównaniu do WFB/T9A. Masz 4 strony zasad + warscrolle z predefiniowanymi rzutami na hit/wound/save. Potem tylko składasz kombinacje bohaterów i odpowiednich jednostek, aby trafiać/woundować na 2+/2+ z przerzutami oraz zajmować cele na planszy. Jeśli masz mało modeli, to jest bardzo przyjemna odmiana AoSa - Karannand. Umów się z kimś na grę w tym systemie - tam każdy model jest oddzielnym oddziałem, a mechanika ruchu i walki jest taka jak w sigmarze. W Crazy Dwarfie jest przygotowana mała armia lizaków pod ten system/ew. na małą grę w AoS - w tych modelach jest ok. 1000 pkt.
Awatar użytkownika
Pilliquetzal
Posty: 187
Rejestracja: 10 gru 2015, 23:31
bitewniaki: AoS, Hinterlands, Mordheim, Necromunda, KoW

Re: Dyskusja na temat zestawu storm of sigmar

Post autor: Pilliquetzal »

Kamracie Kamel, ciut za ostro; dobrze że młody pyta o wszystko, bo to oznaka wysokiej rozumności, przykładem moi dwaj druhowie, którzy zaczynali się bawić w modelarkę- jeden pytał o wszystko, o szczegóły każde, z pędzlami i farbami, z czyszczeniem pędzli itd.; jak nie wiedział o co pytać powiadał "rzeknij co wiesz" a drugi zadał jedno pytanie sruuu jakieś farby kupił jakiś pędzel jakiś model sruuuu ; to tylko pędzle zniszczył, a model rozpuścił w acetonie. Także dobrze że młody pyta, choć ogólnie Kamel rację masz w każdym słowie.
Cóż, bitewniaki to drogie hobby, tym droższe im częściej przywołujemy Games Workshop, mój przyjaciel jednak do nauki malowania zamówił kilka modeli z reapera w 28, jakichś nazistów w 35, hordy napoleona 72; pomalował wszystkich, na koniec powiada która skala mu odpowiada i na tę się teraz przesiada. To też jest jakaś metoda. Prawda, można zmywać modele, plastik w dot-cie 3; metal w nitro; więc jest to dobra metoda, jeśli od razu zainwestujesz w swoją wymarzoną armię- bo potem nie ma problemu z tym, że umiejętności wzrosły. Ja od ponad dekady maluję i przemalowuję swoje modele, statystycznie co 3 lata trzeba zrobić im pływanie w słoiku. Więc nie bój się kupić imperium i to co Kamel powiada- chwytaj temat!
Support Undeath and report all Sigmarites to your local Mortarch
ODPOWIEDZ