[40k] 20.02.2016 - Turniej "Niebezpieczne związki"

[Grzechu12]

Bedziemy rzucać k8/k10 chyba, Albert mówił że weźmie

[IronWithin]

potwierdzam, chyba najlepszy pomysł

[Torne]

To może zapytam jeszcze o to jak wygląda sytuacja z warlordami, każdy gracz ma swojego, czy po jednym na stronę? Pierwsza opcja wydaje mi się lepsza.

[danyboy]

Tak, dwóch Warlordów na stronę.

[MaCa]

[danyboy]

Taka uwaga, do przemyślenia, omówimy to jeszcze przed turniejem.
Mamy teoretycznie zgłoszonych 10 osób, żeby parowanie 2vs2 miało ręce i nogi musi być 8 lub 12 graczy.
Czy zgadzacie się, żeby dwójka graczy niewylosowana do bitwy parowej mimo wszystko rozegrała przeciwko sobie bitwę 1vs1 zaliczoną do turnieju zamiast pauzować?Tzn jeśli przyjdzie np 11 graczy to i tak ktoś będzie pauzował, ale lepiej żeby to był jeden gracz, a nie trzech.
Hm?
Uwagi i przemyślenia mile widziane.

[IronWithin]

Też o tym myślałem ze w razie innej niz 8 czy 12 liczby graczy zeby reszta sie nie nudziła niech pyknie sb partyjkę 1vs1

[Torne]

Niech sobie robią co chcą, ale dlaczego ma to być liczone do turnieju parowego? Przecież jego największą atrakcją jest sam fakt walki w parach. W mojej opinii tacy gracze dostać po 1 DP i immunitet na pauzowanie w kolejnej rundzie.

[rambo]

Przychylam się do pomysłu Torne.

[Grzechu12]

Tak jak Torne sadze