Stowarzyszenie / miejsce do grania

Pogadanki, plotki i takie tam...
Marian
Posty: 511
Rejestracja: 22 lut 2016, 21:19
bitewniaki: X-Wing, Bolt Action, Blood Bowl, Warhammer Underworlds: Shadespire, STAR WARS Przeznaczenie

Re: Stowarzyszenie / miejsce do grania

Post autor: Marian »

Jaki metraż lokalu byłby potrzebny?? 50, 100 m??
Prezes; Władca Ogrów; Rebel scum
Awatar użytkownika
Jurgen
Posty: 229
Rejestracja: 13 lip 2016, 9:51
Lokalizacja: Barczewo
bitewniaki: Bolt-Action, Spectre Operation

Re: Stowarzyszenie / miejsce do grania

Post autor: Jurgen »

Coś pomiędzy. 50m2 to raczej minimum.
Piter
Posty: 25
Rejestracja: 23 paź 2015, 16:22
bitewniaki:

Re: Stowarzyszenie / miejsce do grania

Post autor: Piter »

Miło widzieć tylu chętnych, ż przypominają mi się "stare czasy" klubu w jednostce wojskowej, gdzie trzeba było się umawiać na bitwę parę dni wcześniej bo blatów nie starczało. :D
Niestety na regularne granie w Olsie raczej sobie nie będę mógł pozwolić, toteż kwestia jak finalnie wyjdzie to finansowo, ale wstępnie wchodzę w to.

1. Jurgen
2. Leszek
3. Dany
4. Spyro
5. Rambo
6. MaCa
7. Frodek
8. Seba
9.Grzechu
10.Ojciec ( Grzecha)
11. Marian
12. Krystus
13. Red October
14. Piter
Awatar użytkownika
Frodek
Posty: 332
Rejestracja: 28 lip 2015, 14:42
bitewniaki: AoS

Re: Stowarzyszenie / miejsce do grania

Post autor: Frodek »

Wybiję się z tłumu :) Nie wiem czy koniecznie potrzebujemy lokalu. Z tego co widać umówić się na grę w tygodniu, przed godzinami popołudniowymi jest bardzo trudno, więc czy potrzebny nam lokal, który przez większość czasu będzie stał pusty, a na weekendy nie będzie gdzie palca wcisnąć. A płacić trzeba. Może zagadać z jakimś miejscem około publicznym np. Pałac Młodzieży czy by nie mieli pomieszczenia z którego można by korzystać. Druga rzecz to klucze do takiego lokalu. Czy miał by każdy, czy tylko wybrani? Pierwsza opcja to wygoda, ale i możliwość że ktoś zgubi/zostaną ukradzione i co wtedy? Wymiana zamków? A wybrani by musieli być "na chodzie" cały czas. Biorąc przykład mój czy Danego, jeśli byśmy mieli z poza Olsztyna jechać do kogoś po klucze, wbijać do centrum do gralni i potem gdzieś znów jechać oddać klucze to też więcej czasu na krążenie niż grę :) Takie moje trzy grosze w temacie lokalu :)
Fides pro fide
Awatar użytkownika
Janosik
Posty: 393
Rejestracja: 28 lip 2015, 20:27
bitewniaki:

Re: Stowarzyszenie / miejsce do grania

Post autor: Janosik »

Ja tez jestem zainteresowany inicjatywą więc dopisze się do listy.

1. Jurgen
2. Leszek
3. Dany
4. Spyro
5. Rambo
6. MaCa
7. Frodek
8. Seba
9.Grzechu
10.Ojciec ( Grzecha)
11. Marian
12. Krystus
13. Red October
14. Piter
15. Janosik

Natomiast do tego napisał Darek to mam pytanie bezpośrednio do tej osoby jako (być może najlepiej) zorientowanej - Czy masz może jakiejś dojścia/wiesz do kogo się zgłosić/ jak wygląda sytuacja w Spichlerzu MOK? Lokalizacja jest niezła i powierzchnia też byłaby na nasze potrzeby raczej wystarczającą.
Awatar użytkownika
Jurgen
Posty: 229
Rejestracja: 13 lip 2016, 9:51
Lokalizacja: Barczewo
bitewniaki: Bolt-Action, Spectre Operation

Re: Stowarzyszenie / miejsce do grania

Post autor: Jurgen »

Frodek - na razie to dorzuciłeś zero groszy. Idź i załatw lokal. Jak ci się uda załatwić za darmo lokal z dostępem 24h i to taki żebyśmy tam mogli trzymać tereny, blaty i modele to będę wnioskował żebyśmy się całą grupą opodatkowali po 20-30 złotych od łebka i całą kasę oddawali Tobie.

Od razu przypomnę to co było w pierwszym poście - bo zaczyna się rozmydlać temat.

Nie szukamy niczego za pół darmo, niczego "przy okazji" i niczego "po koleżeńsku".
Przy okazji i w zasadzie za darmo jest cały czas miejsce u Arka w CD. My w tej inicjatywie szukam czegoś więcej.
Szukamy lokalu dostępnego przez 24 godziny na dobę, siedem dni w tygodniu - z miejscem gdzie będzie można trzymać blaty, tereny i inne gadgety do grania. Więc jak ktoś szuka czegoś za darmo i przy okazji to powinien przemyśleć czy to jest pomysł dla niego.
Jako człowiek obracający się w biznesie oczekuję jasnej i klarownej sytuacji - płacę i coś za to kupuję. Bez łaski, bez drapania w dupę kolegi, brata, szwagra, pani Krysi z DK czy kogokolwiek.

Pytanie w pierwszym poście było zadane jasno - "kto jest gotowy płacić za granie".
I nic się nie zmieniło.

Sorry za nieco ostry ton, ale tu nie ma miejsca na bezsensowne dywagacje "co by można zrobić gdyby coś zrobić" i "weźmy się i zróbcie".
Jak na razie lata lecą, środowisko się rozjeżdża w szwach a oprócz dyskusji niewiele się dzieje.
Więc dziękuję za dobre rady - zwłaszcza bez pokrycia w czynach.
Temat jest zero-jedynkowy.
Działamy według planu i według nakreślonego celu.
Jak ktoś ma inny cel to nie ten adres.

A plan jest taki:
- zbieramy wstępnie chętnych do końca stycznia
- określamy budżet
- robimy spotkanie i przedstawiamy temat (lokal, statut, koszty, etc)
- weryfikujemy ostatecznie chętnych
- działamy
Awatar użytkownika
Frodek
Posty: 332
Rejestracja: 28 lip 2015, 14:42
bitewniaki: AoS

Re: Stowarzyszenie / miejsce do grania

Post autor: Frodek »

A gdzie ja napisałem że chcę za darmo i za nic? Jestem gotowy płacić składkę jak każdy. Zauważ, że zapłaciłem za wszystkie spotkanie niedzielne, byłem na jednym i nie krzyczałem o zwrot pieniędzy, bo nie o to chodzi. Propo sali to wiem z doświadczenia - miała być sala dla klubu w Planecie, od września mieliśmy wpisany jeden dzień. Miejsca za dużo nie ma, ale 4 osoby na lekko by zagrały. Za darmo, bez płacenia, na spokojnie można by było wpaść, pograć. Nie pojawił się nikt, na to miejsce wskoczyli szachiści, i nagle problem bo w Planecie nie ma kiedy grać. Zobaczmy, czy uda się zmobilizować środowisko na tule, żeby wynajem sali miał sens. Spytaj Arka jak jest z gralniami. Żeby mu się to opłacało to musiał wcisnąć wszystkie imprezy fundacji, szachy itp. Z tego co kojarzę Iliach też miał dokładnie taki sam pomysł jak Ty. Przyklaskuję inicjatywie i jestem gotów na nią płacić, ale nie chcę, żeby się to rozpadło bo nagle każdy i tak będzie wolał grać po domach, bo wygodniej, dbasz tak czy siak, bo swoje itp.
Fides pro fide
Awatar użytkownika
Jurgen
Posty: 229
Rejestracja: 13 lip 2016, 9:51
Lokalizacja: Barczewo
bitewniaki: Bolt-Action, Spectre Operation

Re: Stowarzyszenie / miejsce do grania

Post autor: Jurgen »

A gdzie ja napisałem że chcę za darmo i za nic?
Proszę:
Nie wiem czy koniecznie potrzebujemy lokalu. Z tego co widać umówić się na grę w tygodniu, przed godzinami popołudniowymi jest bardzo trudno, więc czy potrzebny nam lokal, który przez większość czasu będzie stał pusty, a na weekendy nie będzie gdzie palca wcisnąć. A płacić trzeba. Może zagadać z jakimś miejscem około publicznym np. Pałac Młodzieży czy by nie mieli pomieszczenia z którego można by korzystać.
Jak napisałem powyżej - nie interesują mnie miejsca dostępne czasami, po godzinach czy po prośbie.
Życie mnie nauczyło, że ludzie z reguły nie szanują niczego co jest za darmo.
Dobrym przykładem jest tu gralnia u Arka, Planeta czy inne tego typu inicjatywy.
Szukamy miejsca dla siebie, na stałe, za kasę, dostępnego zawsze i bez proszenia nikogo o nic.
Nie wiem czy uda się zmobilizować środowisko - na pewno nie zmobilizujemy go pisząc: "nie wiem czy koniecznie potrzebujemy lokalu".
Jak nie chcesz żeby się rozpadło to wspieraj. Ale nie w taki sposób.
Wspieraj konstruktywnymi pomysłami, obecnością, finansami.
Nie zakładaj z góry, że się nie uda, bo się komuś nie udało.
Zauważ, że zapłaciłem za wszystkie spotkanie niedzielne, byłem na jednym i nie krzyczałem o zwrot pieniędzy, bo nie o to chodzi
Dla jasności - nie ma zwrotów pieniędzy.
Jak założymy stowarzyszenie to też nie będzie żadnych zwrotów pieniędzy ze składek.
Awatar użytkownika
Frodek
Posty: 332
Rejestracja: 28 lip 2015, 14:42
bitewniaki: AoS

Re: Stowarzyszenie / miejsce do grania

Post autor: Frodek »

To ja odpadam w takim razie. Ze szczerego serca życzę Wam powodzenia :) a ja będę wspierał bitewniaki tak jak do tej pory - w miarę możliwości :)
Fides pro fide
Awatar użytkownika
Grzechu12
Posty: 711
Rejestracja: 01 sie 2015, 18:31
bitewniaki: Kings of War, 9th Age, Age of Sigmar, Malifaux

Re: Stowarzyszenie / miejsce do grania

Post autor: Grzechu12 »

Oj frodek nie obrażaj się ;) Na luziku trzeba podchodzić :)
"Your doom is coming, man-things."
ODPOWIEDZ