Turnieje 40k w Crazy Dwarf - propozycje i uwagi

[danyboy]

--+++-- WAŻNE PRZYPOMNIENIE DLA GRACZY 40K --+++--

Przypominam, że "posada" organizatora turniejów była i jest dostępna dla każdego. Nie ma problemu, aby w tym temacie (czy dowolnym innym) ktokolwiek przedstawił swój pomysł na wydarzenie 40k w Crazy Dwarfie. Przypominam - mamy stały termin trzeciej soboty miesiąca (przypominam również, że miesiąc ma więcej sobót i można dodatkowo po wcześniejszym uzgodnieniu terminu organizować dodatkowe imprezy!).
Gorąco zachęcam Was do działania w tym temacie!

--+++-- koniec przypomnienia --+++--

A ponieważ już prace nad tematem Parówki ruszyły to koncepcja na 20 luty jest w skrócie następująca:

Turniej parowy - pary losowane na nowo przed każdą bitwą, bitwy 2 vs 2 na stołach 72"x48"
Armie (na 1 gracza): 750 punktów, max 1 detachment, 0-1 SH/GC
Dopuszczone: CAD, formacje, dataslaty, detachmenty formacyjne
Zabronione: Unbound, IA, Escalation, Apocalipse, FW
Sojusz pary: Allies of Convenience
Misje: Eternal War + Maelstorm of War
Punktacja: Zwycięska para dostaje po 1DP/gracza, chyba że gracz został stablowany przed końcem bitwy - wtedy on sam dostaje 0 DP.
Chciałbym również zaproponować, ponieważ to dość mała liczba punktów na gracza, aby obowiązywał zakaz proksów oraz wymagany WYSIWG i pomalowane modele.

Zatem, czekam na uwagi do powyższego lub/i propozycje Waszych formatów na termin 20 lutego, oraz następne.

[Grzechu12]

Ten Wysywig to moze jakieś bonusy po prostu dawać bo mamy tu np. Frodka który nie wiem czy ma wysywig i moze nie zagrac

[danyboy]

To luźna propozycja. Czy dać bonusy to nie wiem czy też dobry pomysł. Może tylko pomalowanych wymagać?

[Torne]

Całkiem fajny pomysł, aczkolwiek ja zakazałbym w ogóle SH/GC i innych detachmentów niż CAD oraz wprowadził ograniczenia maksymalnych save'ów, toughness, woundów, armour value i siły D.

Za modelarkę powinny być bonusowe DP w stylu 50% pomalowanych modeli +1 DP, 100% pomalowanych +2 i tak samo za wysiwig.

[danyboy]

Całkiem fajny pomysł, aczkolwiek ja zakazałbym w ogóle SH/GC i innych detachmentów niż CAD oraz wprowadził ograniczenia maksymalnych save'ów, toughness, woundów, armour value i siły D.

Po ostatnich turniejach wiem, że wszelkie ograniczenia są passé (aczkolwiek nie jest to moje zdanie)
Dla mnie może być, może nie być. Podaj konkrety na ograniczenia i poddamy Twoją propozycję (vs. moją) pod głosowanie.

Za modelarkę powinny być bonusowe DP w stylu 50% pomalowanych modeli +1 DP, 100% pomalowanych +2 i tak samo za wysiwig.

Jest to pomysł, w sumie sam zaproponowałem branie tego pod uwagę, jednak teraz stwierdzam, że i w przypadku dopuszczenia tylko wysiwigu jak i nagradzanie za to jest zbyt nie fair w stosunku do graczy początkujących.
A tych przecież ze względu na małe punkty serdecznie zapraszam do udziału w turnieju.
Jednak propozycja odnotowana jak wyżej będziemy głosować, tymczasem zbieramy uwagi dalej.

[Grzechu12]

Ludzie, wypowiadać sie, coby potem nie narzekać na regulaminy!

[Lord_Michaelos]

Chciałbym również zaproponować, ponieważ to dość mała liczba punktów na gracza, aby obowiązywał zakaz proksów oraz wymagany WYSIWG i pomalowane modele.

O ile co do braku proksów się zgadzam, to jak dla mnie WYSWIG i pomalowane modele powinny być liczone jako dodatkowe punkty, a nie jako coś obligatoryjnego. Zarzucę przykładem ze swojej strony. Moje armie składają się w 80% z rzeczy zamawianych jedynie przez Mail Order i jakoś ciężko mi wydobyć te kilka stów, by wymienić przykładowo wszystkie flamery na melty tudzież inną broń dystansową. Ale dobra, żeby nikt nie powiedział, że to moje osobiste jojczenie i że jak mi się nie podoba, to nie muszę przychodzić na turniej, to powiem inaczej - moim zdaniem jeśli mówimy o WYSWIGU, a raczej jego braku, to modele jakie wystawia gracz powinny w sposób czytelny wyróżniać się, gdy np. dzierżą broń specjalną, czy ciężką, a nie "ten, który ma oko trochę bardziej krzywe ma plazmę". Nie, plazmę ma dzierżyć model, który jest na tyle charakterystyczny, iż gracz przeciwny będzie w stanie bez trudu go rozróżnić. Ja tam nie rozróżnię, czy wrogi model ma dark lance, czy splinter cannon. Ważne, by był na tyle charakterystyczny, że będę potrafił go wyłapać z tłumu. A pomalowane modele... żeby nie wywoływać gównoburzy powiem krótko - nie każdy ma czas pomalować modele na turniej/w ogóle w tempie ekspresowym. Mi tam nie przeszkadza, gdy przeciwnik wystawia niepomalowane figurki. Pomazana armia powinna być raczej nagradzana niż obowiązywać jako wymóg.

EDIT: Mój wywód jest w temacie tego turnieju czysto obiektywny, jako że i tak mnie na nim nie będzie - turniej turniejem, ale zajęcia zajęciami...

[Torne]

Brak ograniczeń jest fajny, dopóki zachowuje się umiar. Gdy musisz walczyć ze skyhammerami, albo spamem D-cannonów okazuje się, że ograniczenia są jednak potrzebne. Turnieje powinno się wygrywać poprzez umiejętności, a nie super serowe jednostki i taktyki. To, że GW jest chciwe i nie ma zahamowań przed wydawaniem przegiętych zasad tylko po to, żeby sprzedać więcej modeli nie oznacza, że koniecznie trzeba to włączać w naszą turniejową metę.

Zawsze mi się wydawało, że w grze turniejowej chodziło o danie wszystkim równych szans. Nikt nie powinien być z góry skreślany dlatego, że gra CSM lub orkami.

Co do punktacji modelarskiej, to chciałem podać jakiś ogólny przykład. Właśnie wpadł mi do głowy pomysł, że można by zorganizować takie mini zawody w kwestii wyswigowej i malarskiej. Raz w danym sezonie, niech to będą np. kwartały, zbierana byłaby jakaś kwota od wszystkich graczy, którzy chcą uczestniczyć, powiedzmy 5 zł, za którą na koniec kupowany byłby dla zwycięzcy np. bon do Crazy Dwarfa. Gracze zbieraliby punkty na turniejach w zależności od procentowego pomalowania wartości swojej kolekcji. Jak to działa zapytacie? Przykładowy Grześ Kowalski gra sobie na turnieju rozpiską na 1200 pkt, w skład której wchodzą modele warte po cenach 1000zł. Grześ ma pomalowane modele warte 600zł co daje mu 600/1000*100=60pkt do "ligi malarskiej". Na tym samym turnieju gra Roman Tyczka, armią również na 1200 pkt, ale wartą 2500zł, bo to metalowe sisterki. Za posiadanie pomalowanych modeli o wartości 1000zł otrzymuje 1000/2500*100=40 pkt

Tak nietypowy przelicznik wybrałem, dlatego, że w większości przypadków skomplikowanie modeli, a wraz z nim trudność jaką trzeba włożyć w ich pomalowanie idzie w parze z i ceną, a nie kosztem punktowym.

Zbieżność osób i nazwisk jest przypadkowa.

[Lord_Michaelos]

Pomysł z konkursem bardzo fajny, ale przelicznik cenowy? Miałbym inną propozycję - zrobić raz na jakiś czas może jakiś konkurs malarski. Przykładowe kategorie: pojazd, oddział, bohater oczywiście zawężone odpowiednio. Jakąś skromną nagrodę przyznać zwycięzcom z podium. Fajna motywacja do malowania by była

[danyboy]

Pomysł z konkursem bardzo fajny, ale przelicznik cenowy? Miałbym inną propozycję - zrobić raz na jakiś czas może jakiś konkurs malarski. Przykładowe kategorie: pojazd, oddział, bohater oczywiście zawężone odpowiednio. Jakąś skromną nagrodę przyznać zwycięzcom z podium. Fajna motywacja do malowania by była

Mamy w dziale galeria zapoczątkowany Czelendż malarsko-modelarski, można tam działać. Na razie mamy kategorie:
- pomalowane modele: startują Frodek i Torne
- pomalowane tereny: Przeor
- próbował, ale mu nie wyszło: Dany

Nagrodą niestety nie przewidziano