Frodek pisze: ↑12 cze 2017, 8:08
A może dasz radę przesłać mi w mistyczny sposób trochę swojej motywacji?
He he he. To se ne da, bo sam nie mam jej zbyt wiele. Generalnie dość leniwy jestem, aż się sam dziwię, że gorkanaut jeszcze nie trafił do szuflady z napisem "DO SKOŃCZENIA PÓŹNIEJ".
Mały update tego, co się działo w ostatnim czasie, bo nie każdy korzysta z fejsbola:
Między górnymi krawędziami drzwi jest spora szpara, bo źle wyliczyłem kąty styku. Próbowałem ją w kilku różnych podejściach zamaskować. Ostatecznie zdecydowałem, że zakryje ją broń widoczna na zdjęciu niżej. Przy klejeniu wykorzystałem kilka części z zapalniczki, kawałek osłony z wtyczki do słuchawek, końcówkę długopisu i kawałek zatyczki, też od długopisu.
Jak to wygląda osadzone na swoim miejscu, można zobaczyć na kolejnej fotce, którą zrobiłem, gdy dałem czarny podkład vallejo na całość. Broń jest montowana na magnes, przyklejony do pancerza. Magnes z kolei można zobaczyć na zdjęciu z "rdzą".
Kolejna warstwa farby to brązy imitujące rdzę. Trzy kolory od vallejo (najpierw na całość flat brown ale położony nierównomiernie, tak żeby miejscami wyłaziła spod spodu czerń podkładu). Potem cavalry red i hull red na niektóre małe powierzchnie.
Chodzi generalnie o to, żeby powstała urozmaicona tekstura, na którą później położę to:
To chemia, która działa trochę jak używany kiedyś przez modelarzy lakier do włosów. Tworzy dodatkową warstwę między dwoma kolorami. Później namacza się lekko wierzchni kolor i zdrapuje część pędzlem albo wykałaczką czy co tak kto lubi. W ten sposób powstają fajne obicia i płaty rdzy. Tyle teoria. W praktyce różnie bywa... U mnie na wierzch pójdzie żółty (bo uwielbiam żółte modele) i niebieski (bo gorka jest za duży, żeby był jednokolorowy. Wiałoby nudą