Siema wszystkim,
jako że nowy na forum tutaj postanowiłem wrzucić pierwszy post, bo grałem w tym turnieju i mam bardzo dobre wspomnienia! 
Krzyś Zawadzki vel. RedOctober się zarejestrowałem i tak się czasem przedstawiam heh.
Grałem Chaosem (w barwach Crimson Slaughter).
Dzięki wielkie za grę... mam nadzieję, że po graniu 1 Heldrake nie zostałem "that guy" 
  
 
Janos grając ze mną był super zmęczony, ale fajnie że dał radę i wielkie dzięki za grę.
Szczególnie dzięki wielkie dla Ragnara bo miałem pierwszy raz okazję zagrać bratobójczo Chaos vs Chaos!
Na koniec mocne bęcki od Torne... ale szczerze to i tak drugie miejsce przyjmuje jako super wynik i dobrą zabawę... choć dla mnie tempo turniejowe jest niemal zabójcze 

 (zwykle 1 partia u mnie 3-4 godzinki z piwkiem na lajciku 

 ).
Wszystkim dzięki za to, że obsada była liczna i wesoła brygada! 
