Fajne nowe doświadczenie w lataniu na różne ilości punktów.
Zakończenie dość nieoczekiwane


Małe sprostowanie, żeby nikt nie myślał, że Kędzior wygrał bo musiałem jechać i poddałem bitwę: wygrał bo popełniłem kilka błędów i miał bardzo dobre rzuty, w przeciwieństwie do mnie (np. 2 lub 3 runda przy podobnej liczbie rzutów w Turze Kędzior zadał mi 8 a ja mu 2 obrażenia - peszekLeszek pisze:Dzięki wszystkim za miło spędzony czas, Dany super organizacja.
Fajne nowe doświadczenie w lataniu na różne ilości punktów.
Zakończenie dość nieoczekiwane, A wszystko dzięki Marianowi