Tylko, mój drogi w tym jednym zdaniu jest tak na prawdę sens Twojego punktu B. Piszesz, że żadnym problemem i błahostką jest stworzenie takiego stara. Owszem przyznam Ci rację, że teraz jest to błahostką bo jest internet. ktoś znalazł synergie zachodzące pomiędzy jednostkami/armiami i ograł to. Ktoś inny zauważył tego skuteczność i poszło to na net....potem ktoś to skopiował i tak dalej. Tak łatwo jest obecnie złożyć stara bo wejdziesz na forum i poczytasz....tylko ktoś to najpierw musiał złożyć, nie ? Weź poświęć chwilę czasu i zastanów się czy siadłeś kiedyś do każdego dexu z uniwersum w40k i zacząłeś zastanawiać się co z czym dobrze działa, gdzie zachodzą powiązania pomiędzy oddziałami ? Czy znalazłeś kiedyś takie połączenia jednostek, że ich współdziałanie jest aż przegięte ? Sam ? Nie korzystając z netu ? Te stary właśnie powstały w wyniku takich poszukiwań i bynajmniej ludzie, którzy to robili nie nazwali by tego błahostką. Internet pozwolił po prostu na publikację i łatwy dostęp do takich "starów". Co do złożenia tak rozpiski, aby gnieść innych i nie być przegiętym....masz 100% racji. To jest cel warty dążenia do niego. Nie wiem tylko czy system Ci na to pozwoli, ale próbuj.
Skoro już rozmawiamy to pozwól, że odniosę się też do pozostałych punktów.
Czy na turniej typu Dice Crusher jedziesz pograć ze znajomymi czy jednak sprawdzić siebie i swoją armię/rozpiskę przeciwko (często) najlepszym w Polsce ? Odpowiedź na to pytanie pytanie jest dwojaka. Można jechać i dostawać wciry i uczyć się i mieć z tego przyjemność....jasne. Bez przygotowania, bez ogrania się na scenie lokalnej. Tylko tak na prawdę jedziesz tam nie znając połowy systemu i dopiero się uczysz...ale mogłeś część już mieć za sobą grając z różnymi rozpiskami lokalnie.. Na tak jest także drugie pytanie. Co kto lubi.
Punkt C......no wiesz...biorąc pod uwagę fakt zachowania niektórych graczy (Dany - do Ciebie puszczam oko
) mogę napisać, że krzyczycie... Tak na prawdę temat blokowania różnych rzeczy w warhammerze nie pojawia się pierwszy raz. Sam się nad tym zastanawiałem razem z Macą i Janosem swego czasu. Jednak doszedłem do wniosku, że ze względu na mrowie opcji i różnych formacji trzeba by było zablokować 2/3 gry i codexów.....a najlepiej to cofnąć się do trzeciej edycji.....a nie wróć tam też były akcje typu grupa razorbacków obstawiających dookoła predatory i jeżdżąca po mapie....
Co do GW i wypuszczania przez nich zasad....nie wypuszczają tylko zasad dla przeciwnika, wiesz ? Są formacje, są książki z kampaniami....Poczytaj. Zobaczysz jaki wybór masz. Znajdzie się kontra na wszystko.
Dlaczego blokada FW ? Proste - Eldarskie i Imperialne Tytany (i nie piszę tu o Ik) i inne tego typu zabawki będące tańsze i jednocześnie wydajniejsze od podobnych rzeczy w dexach z głównego Warhammera.
Tyle. Możecie się z tym nie zgadzać i polemizować. Ja tak to w tej chwili widzę.