Strona 3 z 4

Re: Promocja Pilliquetzala

: 28 gru 2016, 13:18
autor: danyboy
Ja również potwierdzam obecność.

Re: Promocja Pilliquetzala

: 29 gru 2016, 12:04
autor: Krystus
Wiadomo do której będziecie? Po pracy mógłbym jeszcze do Was wpaść i coś pokazać, ale to dopiero na ok 19:00 :/

Re: Promocja Pilliquetzala

: 30 gru 2016, 8:21
autor: danyboy
Niestety Krystianie trudno powiedzieć, myślę, że możemy się ewentualnie ustawić na telefon.

Re: Promocja Pilliquetzala

: 02 sty 2017, 10:38
autor: danyboy
No to wrzuciłem oficjalnie: viewtopic.php?f=21&t=364

Re: Promocja Pilliquetzala

: 02 sty 2017, 21:12
autor: Pilliquetzal
kamracie Dany, elegancko, tutaj mam jeszcze taką ładną wersję z godziną, jeśli nie problem podmienić:
http://s30.postimg.org/xy1qw2nyn/Plakat_du_y.jpg
jakby ktoś techniczny i mający fejsbuka zrobił tam wydarzenie, to też niech weźmie plakacik z powyższego i gdzieś linka wstawi
ja jutro idę osobiście do tego facecika od oplakatowywania kortowa, bo cos mi nie odpisuje, druknę też przy okazji ze 25 plakatów, z czasem na rozwieszenie mały kłopot, bo muszę do czwartku dwie publikacje skończyć a terminy mnie nieco zaskoczyły, to przejdę się po akademikach najwyżej, a w piątek pyknę na wydziałach po jednym na tablicę ogłoszeń.

Re: Promocja Pilliquetzala

: 05 sty 2017, 19:34
autor: Pilliquetzal
Wydrukowałem dziś 35 plakatów, 12 dałem do obklejenia akademików (fundacja od zajmowania się nimi ma wstawić je w gabloty w poniedziałek), resztę rozwiesiłem po wydziałach, we większych po dwa, na mniejsze po jednym, na tych takich okrągłych słupach do prospektów też dałem. Potwierdziłem rezerwację salki w 10-tce, jest wszystko w porządku, czwartek na 16.30.
To jak stoimy z pokazami x winga? Bo sygmar i czterdziecha stoi, ktoś reflektuje na gwiezdne wojny?

Re: Promocja Pilliquetzala

: 12 sty 2017, 23:45
autor: Pilliquetzal
no to cóż, kamraci, może słowo podsumowanie pokazów naszych na kortowie
- po pierwsze rzec wypada- KLAPA. Korek potem słusznie powiedział (a doświadczenie ma, bo dowodzi Olifantem), że plakaty to już przeżytek i moje 40 wesołych i smacznie napisanych karteczek w każdym wydziale, każdym akademiku i na słupach ogłoszeniowych (skąd pozrywali je łajzy, ale wiem skąd, jedna knajpa z wołowiną to teraz zaprzysięgły wróg klubu xdd nazwy nie wymienie, ale pozaklejali mi swoim plakatem moje), dodał że na plakaty już chyba nikt nie patrzy i być może to prawda, wniosek był taki: bez agresywnej promocji w internetach się nie obejdzie na przyszłośc, także taką naukę wyciągam- i wyciągamy- z dzisiaj. Przyszła jedna osoba, trzy z początku które przybyły za wcześnie, to się ulotniły. Także na przyszłość, internety internety, internety, Pejsbuk zapuka do klubowych drzwi.
- po drugie, to klubowicze wypadli bardzo dobrze, byli wszyscy którzy przyjść mieli, choć niektótrzy sprawili niespodziankę, także tutaj dziękuję wszystkim, był prezentowany i Sygmar (kamrat Korek przyniósł orkasy), był i X-wing (mlody klubowicz dzielnie wojował na chwałę Imperium), nie pojawił się jeden z druhów z czterdziestki, stąd czterdziechy nie było, choć modele stały. Raz jeszcze dzięki za poświęcony czas i chęci!
- po trzecie, ustaliliśmy z Aldairem, że drobne warsztaty z Sygmara ( czy pokazówka; coś takiego, mam pomysł jak zaangażować w to dzieciny, ale napiszę w odpowiednim wątku na dniach) będą w Heliosie mile widziane.
- po czwarte, nastapiły w ramach olifantu, zdaje się, jakieś ustalenia tyczące się rozpoczęcia szerzej warhammera erpega- kamracie Majewo, pozostań czujny! Podobno 300 osób w Olsztynie jest zainteresowanych, a w następny czwartek będzie początek kampanii i losowanie postaci w siedzibie Olifantu w domu rotacyjnym na Kortowie. Mi te zagadnienia odpadają, choć bym chcial, ale przynajmniej przekażę nowiny.
- po piąte, omówiono kwestię rozdrabniania się olsztyńskich środowisk fantastycznych i tych, które lubią w różnym aspekcie bawić się kostkami, oraz uznano to za zgubne bez podjęcia dalszych wniosków. Będzie można o tym pomyśleć kiedyś na forum i zrobić burzę mózgów.


No, to natenczas tyle. Od siebie dodam, że miło mi poznać było przy okazji rozkręcania pokazów kamratów czterdziestkowców, teraz kojarzę przede wszystkim Danyboya, Janosika i Aldaira- i mam nadzieje, że promocja bitewniaków w Olsztynie naszymi skromnymi, ale pełnymi zapału siłami, będzie pełna sukcesów, sam ze swoich pozycji sygmaryckich pozostanę czujny i chętny do wszelkich działań, w miarę sił i środków. A, i dziękuję za miłe słowa odnośnie moich makietek!

Re: Promocja Pilliquetzala

: 13 sty 2017, 9:58
autor: danyboy
No nie dotarliśmy do studentów niestety. Nauczka na przyszłość, ale fajnie, że się spotkaliśmy, poznaliśmy i pogadaliśmy :)

Dzięki za podjęcie i podołanie wyzwaniu Patryk!

Edit:
Tak się jeszcze zastanawiam. Czy jakby to zrobić cykliczne, raz w miesiącu, niekoniecznie w czwartki (bo wtedy gramy w CD) i odpowiednio wciąż nagłaśniając - może w końcu by zadziałało?

Re: Promocja Pilliquetzala

: 13 sty 2017, 11:15
autor: rambo
Pilliquetzal pisze:nie pojawił się jeden z druhów z czterdziestki, stąd czterdziechy nie było
Przepraszam za swoją obecność na którą wpływ miała sytuacja losowa.
danyboy pisze:Czy jakby to zrobić cykliczne, raz w miesiącu, niekoniecznie w czwartki (bo wtedy gramy w CD) i odpowiednio wciąż nagłaśniając - może w końcu by zadziałało?
Myślę, że warto spróbować i pociągnąć to max 3 miesiące.

Re: Promocja Pilliquetzala

: 13 sty 2017, 14:48
autor: Pilliquetzal
Aye kamraci, to mówicie że warto by było wystartować z promocją co miesiąc, przez trzy miechy, poprzedzoną chwalebną kampanią internetową? To wtedy byśmy zajęli salkę w 119 na Kortowie (ten dalej na zachodzie, za kościołem, po pierwsze jest większa, po drugie, jest oszklona ze wszelkich stron to będzie to miało większy rozmach. Ale myślę, druhowie, że teraz w styczniu dość jeszcze przed nami pokazów, gamegrinder, Helios, pod koniec lutego można będzie podziałać, jak się sesja na uwm-ie skończy, 20 stego jest jej koniec, ale trzeba by dać ze dwa tygodnie kampanii promocyjnej, to wstępny czas pod połowę marca pokazy.
Ufff dobrze że plakatowanie odpadnie, bo zapierdzielać po Kortowie przy minus 14-stu to był ból! xd