Olsztyński Klub Gier Bitewnych

Mi pasi, ale jak rozmawialiśmy pozostaje kwestia fluffu bitwy Genki vs Tyrki

Chodzi mi po głowie taki pomysł, że po prostu wasze armie się ignorują (nie walczą ze sobą i Gienki nie zabierają Tyrkom terenów), ale nie wiem co inni na to. Wiecie gracze - nic o Was bez Was

To wtedy mogę nie zbierać archiwów, ot, zostanę dla rozwałki albo dasz mi inny cel

danyboy pisze: ↑02 lut 2017, 22:27 Mi pasi, ale jak rozmawialiśmy pozostaje kwestia fluffu bitwy Genki vs Tyrki

Z tego co kiedyś wyczytałem to Tyrki w nosie maja genokult i traktują je jak każdy inny żywy organizm - biomasa i tyle. Genokult czuje więź do Turków ale gdy dociera do nich, że niczym się nie różnią od IG czy innych SM to stawiają czynny opór. Więc flaffowo wszystko trzyma się kupy.

W nowym fluffie z radością dają sie zjeść tyrkom, bo uważają, ze przyczyniają się do zwyciestwa roju ale spoko, zagramy na stary najwyżej

Mi to jak najbardziej pasuje Kampania nam ewoluuje

Robi się ciekawie

Jeżeli chodzi o stosunek wzajemny Tyranidów i Genokradów to nie jest to w sumie jednoznacznie opisane.
Zresztą Genokrady były już spotykane na długo przed przbyciem pierwszej floty-roju.
Z racji tego, że są hybrydami to wydają się być bardziej technologiczne niż armia tyranidów z Roju, która podpiera się głównie biomechaniką.
Są też bardziej niezależnymi bytami niż standardowy rój. Ja bym ich postrzegał zdecydowanie jako awangardę flot tyranidzkich.
Istnieje taka teoria, że Genokrady po odpowiednim zinfiltrowaniu planety są w stanie w sprzyjających warunkach wezwać na planetę tyranidzką flotę.

I fabularnie o ile nie zachwieje to balansem to ja bym rolę Genokradów widział w ten sposób, że jest to formacja poprzedzająca główny pochód tyranidów i rozmiękczająca obronę innych frakcji na planecie.

To co-możemy nie walczyć z Jurgenem? Genokult to właśnie awangarda, heraldzi zwiastujący nadejście Roju. Najpierw na planecie pojawiają się Genestealery, które zarażają ludzi, kultyści potem wciągają robotników z fabryk do kultu i w momencie przybycia tyrków wychodzą na powierzchnię i atakują

Dla mnie możecie nie walczyć

Jak dla mnie to Grzechu kontynuuj zajmowanie archiwów pod nową flagą a z kim walczyć czy nie to już Wasza kwestia jak się dogadacie... natomiast pokój rzecz chwiejna nawet między genokradami a tyranidami