Kings of War - lekka, łatwa i przyjemne przesuwanie trayów
- danyboy
- Posty: 1493
- Rejestracja: 28 lip 2015, 17:14
- Lokalizacja: Olsztyn
- bitewniaki: no chyba we wszystko!
- Kontakt:
Kings of War - lekka, łatwa i przyjemne przesuwanie trayów
Chciałem tylko powiedzieć, że grałem i jakby ktoś chciał pograć to niech daje znać
Gra jest bardzo prosta i przyjemna, zasady są za darmo o tu:
http://www.manticgames.com/free-rules.html
Omówienie zasad, część 1:
https://www.youtube.com/watch?v=VvsnuPA9ako
Problem jest taki, że gra się na Movement Trayach, ale w przeciwieństwie do 9ery:
- modeli nie zdejmuje się z traya jak giną;
- modeli może być mniej niż faktyczna liczba (dla oddziału 10 modeli minimum to 6 -7 modeli);
Dzięki temu można z trayów zrobić minidioramki można też w trayach umieścić modele na okrągłych podstawkach (patrzę na Was Sigmarowcy).
Producent oficjalnie zezwala na grę modelami innych firm oraz co ważne - nie zmusza do trzymania wyglądu modeli jakiegoś oddziału, byle dla przeciwnika choć trochę dawały ogląd czym są.
Zatem jeśli ktoś szuka gry będącej czymś pomiędzy "uproszczeniami" Age of Sigmara, a komplikacją 9ery to KoW jest bardzo dobrym rozwiązaniem
Nic nie rozkręcam, tak tylko daję znaka, że jakby ktoś chciał pograć to niech daje znać
- Grzechu12
- Posty: 711
- Rejestracja: 01 sie 2015, 18:31
- bitewniaki: Kings of War, 9th Age, Age of Sigmar, Malifaux
Re: Kings of War - lekka, łatwa i przyjemne przesuwanie trayów
Mam basilei troche - moze pod koniec września zmaluję i się uda pyknać
"Your doom is coming, man-things."
- Seba_stian
- Posty: 557
- Rejestracja: 07 paź 2015, 17:38
- Lokalizacja: Olsztyn
- bitewniaki: Malifaux, Legenda 5 Kręgów LCG, Infinity, Blood Bowl
- Kontakt:
Re: Kings of War - lekka, łatwa i przyjemne przesuwanie trayów
Ja z chęcią wykorzystam swoje High Elves i zagram przy jakiejś okazji
A w wolnej chwili zapoznam się z zasadami
A w wolnej chwili zapoznam się z zasadami
- Pilliquetzal
- Posty: 187
- Rejestracja: 10 gru 2015, 23:31
- bitewniaki: AoS, Hinterlands, Mordheim, Necromunda, KoW
Re: Kings of War - lekka, łatwa i przyjemne przesuwanie trayów
Grałem w KoW na gamegrinderze, nie znam wcześniejszych wersji battla ani 9- tej ery, więc system mogę porównać jedynie do Sygmara. Kilka minusów rzuca mi się w oczy:
pole walki musi być dość proste i płaskie, żeby dało się manipulować trejami, więc o jakichś wymyślnych elementach terenu należy zapomnieć. Wszelkie takie wzgórza modułowe też mogą być trudne w obsłudze, choć zapewne praktyka czyni mistrza. Ruch trejem jest także problematyczny w samym szarżowaniu, gdzie trzeba dość chytrze umieścić go wcześniej przed przeciwnikiem, żeby- wykorzystując jeden przysługujący obrót do 90-ciu stopni dojść do zetknięcia trej- trej. Miałem sytuację, gdzie wojacy stali obok wroga, a wcale nie bili, bo zabrakło mi 15- stu stopni do skutecznego zaszarżowania. A przecież masy wojska to nie klocki do przesuwania. Sygmar pod tym względem jest trochę bardziej realistyczny, gdzie wszyscy klepią wszystkich i zachodzą się od boku czy zadu.
A propos zadu czy boku, jest i duży plus KoW-a: bicie w bok: podwójne woundy, bicie w zadek- x3!
Może drobnostka, ale kolejne: fakt rzucania przez przeciwnika za morale tego, kogo własnie klepie jest dość śmieszne, podobno reperkusje zastosowania na turniejach KoWa zegarów szachowych. Rzut obronny jednak wolałby człek być może mieć we własnych rękach.
Poza tym niezły system i przyłączam się do chóru chwalących!
pole walki musi być dość proste i płaskie, żeby dało się manipulować trejami, więc o jakichś wymyślnych elementach terenu należy zapomnieć. Wszelkie takie wzgórza modułowe też mogą być trudne w obsłudze, choć zapewne praktyka czyni mistrza. Ruch trejem jest także problematyczny w samym szarżowaniu, gdzie trzeba dość chytrze umieścić go wcześniej przed przeciwnikiem, żeby- wykorzystując jeden przysługujący obrót do 90-ciu stopni dojść do zetknięcia trej- trej. Miałem sytuację, gdzie wojacy stali obok wroga, a wcale nie bili, bo zabrakło mi 15- stu stopni do skutecznego zaszarżowania. A przecież masy wojska to nie klocki do przesuwania. Sygmar pod tym względem jest trochę bardziej realistyczny, gdzie wszyscy klepią wszystkich i zachodzą się od boku czy zadu.
A propos zadu czy boku, jest i duży plus KoW-a: bicie w bok: podwójne woundy, bicie w zadek- x3!
Może drobnostka, ale kolejne: fakt rzucania przez przeciwnika za morale tego, kogo własnie klepie jest dość śmieszne, podobno reperkusje zastosowania na turniejach KoWa zegarów szachowych. Rzut obronny jednak wolałby człek być może mieć we własnych rękach.
Poza tym niezły system i przyłączam się do chóru chwalących!
Support Undeath and report all Sigmarites to your local Mortarch
- danyboy
- Posty: 1493
- Rejestracja: 28 lip 2015, 17:14
- Lokalizacja: Olsztyn
- bitewniaki: no chyba we wszystko!
- Kontakt:
Re: Kings of War - lekka, łatwa i przyjemne przesuwanie trayów
Traye piechoty robią wrażenie, reprezentują formacje wojskowe i przedstawiają zupełnie inny poziom bitwy niż w AoS, w którym (w porównaniu) jest to dość chaotyczne bieganie pojedynczych wojaków. W tym momencie AoS porównałbym do... skirmisha. Co jest z resztą śmieszne gdyż ostatnie moje bitwy w Sigmara to około 70 modeli (na 1200pts!) i poruszanie ich jest co nieco żmudne
Co do pola bitwy to jak mówiłem - inny poziom - bitwy armii w KoW rozgrywają się zazwyczaj "na ubitej ziemii" a nie na kładce obok karczmy, między chatą Stefana i fontanną Anieli
Osobiście znakomicie bawię się przy jednej i drugiej grze, gdzie KoW jest prostszy i szybszy (ale to może być kwestia stosunkowo niedużych punktów na razie), a Sigmar nieco żmudniejszy w kwestii poruszania i matematyki (ale to pewnie też kwestia obycia się ze statystykami moich oddziałow i wykucia bonusów).
Zarzut o to kto rzuca "za morale", aż nie wiem jak skomentować
Rzutu obronnego nie ma. Jest tylko na trafienie i zranienie. Po kilku grach człowiek się przyzwyczaja
Co do pola bitwy to jak mówiłem - inny poziom - bitwy armii w KoW rozgrywają się zazwyczaj "na ubitej ziemii" a nie na kładce obok karczmy, między chatą Stefana i fontanną Anieli
Osobiście znakomicie bawię się przy jednej i drugiej grze, gdzie KoW jest prostszy i szybszy (ale to może być kwestia stosunkowo niedużych punktów na razie), a Sigmar nieco żmudniejszy w kwestii poruszania i matematyki (ale to pewnie też kwestia obycia się ze statystykami moich oddziałow i wykucia bonusów).
Zarzut o to kto rzuca "za morale", aż nie wiem jak skomentować
Rzutu obronnego nie ma. Jest tylko na trafienie i zranienie. Po kilku grach człowiek się przyzwyczaja
- danyboy
- Posty: 1493
- Rejestracja: 28 lip 2015, 17:14
- Lokalizacja: Olsztyn
- bitewniaki: no chyba we wszystko!
- Kontakt:
Re: Kings of War - lekka, łatwa i przyjemne przesuwanie trayów
Kilka fotek z turnieju Kings of Warsaw, w którym miałem przyjemność uczestniczyć:
https://mojaminiwojna.wordpress.com/201 ... w-1600pts/
https://mojaminiwojna.wordpress.com/201 ... w-1600pts/
Re: Kings of War - lekka, łatwa i przyjemne przesuwanie trayów
Gratki! Porobię traye i kiedyś poprzesuwamy
Fides pro fide
- Grzechu12
- Posty: 711
- Rejestracja: 01 sie 2015, 18:31
- bitewniaki: Kings of War, 9th Age, Age of Sigmar, Malifaux
Re: Kings of War - lekka, łatwa i przyjemne przesuwanie trayów
O, wspaniałe podejscie
"Your doom is coming, man-things."
- Grzechu12
- Posty: 711
- Rejestracja: 01 sie 2015, 18:31
- bitewniaki: Kings of War, 9th Age, Age of Sigmar, Malifaux
Re: Kings of War - lekka, łatwa i przyjemne przesuwanie trayów
Ktoś chętny na kow w majówkę? Mogę pokazać o co chodzi w systemie
"Your doom is coming, man-things."
- danyboy
- Posty: 1493
- Rejestracja: 28 lip 2015, 17:14
- Lokalizacja: Olsztyn
- bitewniaki: no chyba we wszystko!
- Kontakt:
Re: Kings of War - lekka, łatwa i przyjemne przesuwanie trayów
Krótkie omówienie zasad KoW, część 1:
https://www.youtube.com/watch?v=VvsnuPA9ako
https://www.youtube.com/watch?v=VvsnuPA9ako