Na lokale miejskie specjalnie bym nie liczył. Jesteśmy na "świeżo" po poszukiwaniach i w znacznej większości są to ruiny, w które trzeba włożyć sporo kasy w remont. Najczęściej to piwnice, magazyny i lokale o małej powierzchni. Trzeba mieć fart, żeby coś znaleźć, tym bardziej, że gralnia potrzebuje miejsca. Koszt wynajmu w strefie pierwszej (śródmieście) to 5 zł netto (zgodnie z rozporządzeniem) + media. Niby niewiele, ale trzeba się liczyć z tym, że np. toaleta jest wspólna na klatce z innymi lokatorami. Do remontu części lokali potrzeba zgody konserwatora zabytków i miasto teraz tego pilnuje. To też podnosi koszty. Standardowo trzeba się liczyć też z tym, że miasto szuka łosia, który wyremontuje ruinę, a później wypowiada umowę, bo takie przypadki się w Olsztynie "zdarzają". Niżej link do aktualnego wykazu nieruchomości przeznaczonych do wynajmu:
http://bip.olsztyn.eu/bip/dokument/3407 ... olsztynie/
Mam wrażenie, że taniej Wam będzie wynająć lokal komercyjny, gdzie nie trzeba będzie włożyć grosza w remont i gdzie koszty utrzymania będą na pewno niższe, niż w lokalach miejskich. Olsztyn jest małym miastem i po prostu brakuje lokali "miejskich". Te dobre są już po prostu zajęte.