Strona 2 z 5
Re: Gorkanaut w wersji "zrób to sam"
: 27 lut 2017, 16:02
autor: Frodek
Świetne

aż powoli wzrasta motywacja, żebym coś z zaplanowanych rzeczy podłubał :p
Re: Gorkanaut w wersji "zrób to sam"
: 27 lut 2017, 19:22
autor: myszopek
No. To często największy problem: gdzie znaleźć zapał do pracy.
A przecież przy dobrej motywacji ork może zostać rycerzem Jedi
Re: Gorkanaut w wersji "zrób to sam"
: 28 lut 2017, 10:37
autor: myszopek
Idę dalej z pierwszą pacynką. To ostry eksperyment, bo do tej pory nie konwertowałem figurek, dlatego wziąłem na warsztat model z bujną przeszłością

Jak coś pójdzie nie tak - nie będzie żalu.
Docelowo ma to być mechanik pokładowy. Miał uchwyt od jakiegoś topora, który postanowiłem wykorzystać jako trzonek młota. Dorobiłem resztę z drugiej strony.
A z tyłu dołożyłem klucz, pas i sprzączkę. Pozostałościami starego kleju się nie przejmuję, bo doł pleców bedzie zasłonięty przez krawędź włazu, z którego będzie wystawała figurka.
Nie mam jeszcze pomysłu na drugą rękę.
Re: Gorkanaut w wersji "zrób to sam"
: 01 mar 2017, 0:20
autor: Pilliquetzal
Widzę chwalebna praca nie ustaje w wysiłkach! Elegancki orkas się szykuje!
No, kamracie, uśmiechnę się do Ciebie wedle zamówienia, choć jak nie wyrobię się z bieżącymi projektami do terminu, o którym powiadasz- a nie chcę roboty tak zostawiać, bo to potem szkodzi natchnieniu, cofanie się do starych projektów- to najwyżej mi na priv podeślesz cóż to za wesołek sprzedaje.
A masz jakiś szkic koncepcyjny wesołej machiny? Byłoby nam tu łatwiej wizualizować projekt i postępy, gdybyś wrzucił jakieś zdjęcie karteczki z projektem!
Re: Gorkanaut w wersji "zrób to sam"
: 01 mar 2017, 8:06
autor: myszopek
Projekty są dla słabych

Model powstaje na podstawie zdjęć gorkanautów z netu. Widzę, co mniej więcej powinienem zrobić, patrzę na dostępne materiały, biorę poprawkę na swoje umiejętności i improwizuję.
Wczoraj dodałem ostatnią brakującą część pleców
Jak będę zamawiać plastik, dam znać na forum i fejsie, liczę że ktoś się dołączy, bo każde 2 zł urwane z kosztów wysyłki to jeden arkusz więcej

Re: Gorkanaut w wersji "zrób to sam"
: 01 mar 2017, 12:21
autor: Krystus
Super robota, a do zamówienia pewnie też się przyłączę bo chcę jakieś domki porobić i ten plastik wydaje się całkiem fajny

Re: Gorkanaut w wersji "zrób to sam"
: 01 mar 2017, 13:00
autor: myszopek
Do budynków to sugerowałbym raczej brystol w arkuszach ze sklepu plastycznego. Kilka złotych za arkusz chyba 6 x A4 (o grubości 3 mm).
To trochę offtop ale zarzucę: poza drobiazgami typu słupki do rusztowania, w całości wykonany właśnie z tego. Fajnie robi się otłuczony tynk, zrywając jedną z warstw tektury. Kleisz wikolem.
Wracając do tematu: mały update. Drzwi onitowane, oczaszkowane i zamontowane w kadłubie:
Re: Gorkanaut w wersji "zrób to sam"
: 03 mar 2017, 11:04
autor: myszopek
Praca trwa na wielu frontach.
Powstaje m.in. panel nad drzwiami do desantu w którym osadzona jest jakaś mała broń (coś jak płyta czołowa z włazem kierowcy w czołgu

. W oryginale to jest jeden element, który ma postać łuku ale średnio mi się to podoba. Poza tym łuki trudno się robi, dlatego kombinuję nad innymi rozwiązaniami.
Zacząłem od pokrywy, i obsady broni.
Tu fotka dla zobrazowania miejsca docelowego, oczywiście to dopiero początek, dojdzie kilka elementów (wklejone na chybcika patafixem):
No i pracuję nad pacynką. Wymyśliłem, co mu dać w drugą rękę. To mechanik, więc powinien mieć multitoola
Pierwszy etap prac z GS-em zakończony, masa wyschła, więc wieczorem kolejne warstwy pójdą
Re: Gorkanaut w wersji "zrób to sam"
: 06 mar 2017, 14:14
autor: Frodek
Jestem niezmiennie zachwycony Twoimi pracami

Oby tak dalej!
Re: Gorkanaut w wersji "zrób to sam"
: 06 mar 2017, 15:41
autor: Grzechu12
A może stadion blood bowlowy? XDD